Fakt, że „to mamy" robi wrażenie. Głównie dlatego, że Monopol to jedna z najpopularniejszych planszówek świata, którą zna właściwie każdy. Jednak dotychczasowe rozgrywki kojarzyły się raczej z największymi metropoliami na świecie. Od 4 listopada gra ma się kojarzyć także z Gorzowem.
Monopol to gra, która potrafi wciągnąć. Celem rozgrywki jest kupienie jak najbardziej atrakcyjnych miejsc w danym mieście, zdobycie przewagi i doprowadzenie do bankructwa pozostałych graczy. Na gorzowskiej planszy znalazło się wiele popularnych miejscówek. Wśród nich nie mogło zabraknąć miejskiej rozgłośni radiowej.
Na planszy nie zabrakło też popularnego w mieście klubu sportowego.
Jednak obecność Stali i jej stadionu na planszy gorzowskiego Monopolu to nie jedyna niespodzianka, jaka czekała na kibiców tego klubu.
Podczas prezentacji gry przedstawiono nowego zawodnika klubu, który wzmacnia pozycję u-24 Jakuba Miśkowiaka.
Wracając do samej gry, powstała w Stanach Zjednoczonych podczas wielkiego kryzysu. Dotychczas sprzedano ponad 200 mln egzemplarzy. Gorzowska edycja na razie wyjdzie w 4 tys.
Najcenniejszym polem na planszy, głosami mieszkańców, został gorzowski bulwar.