Koszmar Odry zaczął się już w 11 sek. Wynik spotkania w nieprawdopodobny sposób otworzył Alan Lubaski i plan A bytomian legł w gruzach. Przed przerwą Podlesianka zadała miejscowym jeszcze dwa ciosy. W 35 min. Daniila Fyla ponownie pokonał Lubaski, a w doliczonym czasie pierwszej połowy golkiper Odry nie poradził sobie z uderzeniem Łukasza Grzeszczyka. Drugą odsłonę bytomianie zaczęli z animuszem, ale jej zapędy błyskawicznie wyhamowały w 49 min., gdy czerwoną kartkę otrzymał Bartosz Skiba. Katowiczanie bezlitośnie wykorzystali grę w przewadze i w 55 min. zdobyli 4 bramkę za sprawą Adama Żaka, a wynik meczu w 61 min. ustalił Mateusz Wacławski. Przez ostatnie pół godziny przyjezdni mieli jeszcze kilka szans by upokorzyć piłkarzy Odry.
Zgoła odmienny debiut przeżył w piątek Andrzej Sawicki, który po 314 dniach ponownie poprowadził swój zespół w meczu ligowym, ale już nie Lechię Zielona Góra, a Górnika Polkowice. Jego podopieczni dobrze weszli w spotkanie z Cariną Gubin i już po minucie gry mogli prowadzić. Gubinianie nie pozostawali bierni i stworzyli sobie kilka okazji, a najlepszą z nich w 17 min. zmarnował Mateusz Nazar. W 32 min. to Górnik za sprawą Michała Nagrodzkiego objął prowadzenie. Po przerwie, a konkretnie w 56 min. Nagrodzki raz jeszcze pokonał Jakuba Rędzio tym razem wykorzystując podanie Filipa Baranowskiego. Bramkę kontaktową i jak się później okazało ostatnią w tym meczu w 87 min. zdobył Denis Matuszewski, ale na wyrównanie polkowiczanie Carinie już nie pozwolili.
Dla Cariny to trzecia ligowa porażka z rzędu. W pozostałych piątkowych meczach z udziałem lubuskich drużyn AstroEnergy Warta Gorzów doznała pierwszej w tym roku porażki ulegając 0:2 LKS-owi Goczałkowice-Zdrój. Relacja z tego spotkania w niedzielnym sporcie. Z kolei w Słubicach bez niespodzianki - Grupa Chmiel Polonia 0:4 przegrała z liderującymi rezerwami Śląska Wrocław. W sobotę natomiast w Kluczborku 0:3 MKS-owi uległ CFB Stilon Gorzów. Na fotelu lidera coraz pewniej rozsiadają się wrocławianie, którzy dzięki wygranej odskoczyli od rezerw Miedzi na 7 punktów. Carinę przegonił MKS, który zamyka podium. Stawkę niezmiennie zamykają słubiczanie, a w strefie spadkowej są także zespoły z Brzegu, Turzy Śląskiej i Bytomia Odrzańskiego.