Jak wygląda obecna sytuacja rolnictwa w regionie? Lubuska Izba Rolnicza zorganizowała Debatę Rolną

Barbara Kuraszkiewicz-Machniak 2025-03-13
UDOSTĘPNIJ:
Źródło: Informacje Lubuskie, 13.03.2025
O szansach i zagrożeniach lubuskiego rolnictwa rozmawiali uczestnicy Debaty Rolnej zorganizowanej przez Lubuską Izbę Rolniczą. Dyskutowali między innymi o dopłatach, chorobach zakaźnych i regionalnej polityce rolnej.

6fddb2db322a47519d6bfd5b34712e78.jpg

W Gorzowie powstała nowa filia Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej

Za cebule, która w sklepie kosztuje ponad 4 zł, rolnik dostaje 30 gr. Koszty energii, benzyny czy nawozów stale rosną, rośnie więc niezadowolenie właścicieli gospodarstw rolnych.

Według uczestników debaty urzędnicy, którzy tworzą przepisy i procedury niewiele wiedzą o realnych problemach upraw i hodowli.

Przedstawiciele Lubuskiego Forum Rolniczego podkreślali, że każdy region ma swoją specyfikę. U nas przeważają słabe gleby V i VI klasy, gospodarstwa są duże, dominuje uprawa zbóż. Zupełnie inaczej jest na wschodzie kraju. Warto więc dążyć do regionalizacji polityki rolnej, czyli przerzucania części zadań i decyzji na samorządy.

W debacie uczestniczył wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi. Potwierdził, że aspekty regionalne muszą być brane pod uwagę.

Pośrednikiem między lubuskimi rolnikami a ministerstwem jest często poseł Stanisław Toczyszyn, szef Polskiego Stronnictwa Ludowego w regionie.

Podczas debaty dyskutowano też o tzw. ekoschematach, z których rolnicy mogą korzystać niezależnie od dopłat podstawowych. Warunek to dodatkowe działania na rzecz ochrony klimatu i środowiska.