6-letni Lucyk do schroniska w Młodolinie trafił z lasu. Był wygłodzony, schorowany i agresywny. Dzięki 2-letniej pracy wolontariuszy i pracowników schroniska stał się towarzyski i jest gotowy do adopcji. Gorzej jest z Merlinem. Owczarek jest nieufny, nie lubi towarzystwa innych zwierząt. Ma małe szanse na adopcję. Oba psy trafiły do schroniska z terenu gminy Dobiegniew. Teraz muszą być przewiezione do Przeborówka w województwie wielkopolskim.
Już w listopadzie ubiegłego roku urzędnicy ogłosili pierwszy przetarg na opiekę na bezdomnymi zwierzętami na terenie gminy Dobiegniew. Wtedy nikt się nie zgłosił. W drugim przetargu schronisko w Młodolino wzięło udział jako jedyne.
Złożyliśmy oferty na 200 tys wyszło. Uwzględniając inflacje, największe koszty to wynagrodzenie pracowników. ZUS, PIT4 i VAT.
Na utrzymanie bezdomnych zwierząt w budżecie gminy zapisano prawie dwukrotnie niższą kwotę. Przetarg więc unieważniono i ogłoszono trzeci. Stanęło do niego tylko schronisko z wielkopolski.
O los zwierząt w schronisku w Przyborowie obawiają się wolontariusze z Młodolina.
Schronisko w Młodolinie od 2017 roku. W tym czasie z gminy Dobiegniew trafiło ponad 350 zwierząt. Około 200 znalazło nowy dom. Teraz w schronisku jest ponad 100 psów i prawie 50 kotów z terenu 22 gmin.