W sulechowskim ratuszu przed południem było wyjątkowo słodko, a to za sprawą miodu, który z lokalnych pasiek przywieźli pszczelarze, żeby sprawić radość w wielu domach.
Od 2 lat lokalni pszczelarze dzielą się miodem z mieszkańcami 3 nadodrzańskich gmin. To efekt współpracy z samorządami, na których terenie mają swoje ule.
Wielokwiatowy i rzepakowy miód trafi do osób, które z różnych powodów nie mogą pozwolić sobie na jego zakup.
Miód jest nie tylko słodki, ale przede wszystkim zdrowy. Dlatego jest polecany osobom w różnym wieku. Wystarczy łyżeczka, żeby poprawić sobie nastrój – przekonują właściciele pasiek.
Współpraca pszczelarzy i samorządów nie ogranicza się do jednorazowej, przedświątecznej akcji. Promocja pszczół i pszczelarzy, i oczywiście ich ciężkiej pracy, trwa cały rok.
Słodkie prezenty przygotowali nie tylko właściciele pasiek z Sulechowa, Bojadeł i Trzebiechowa. Także pszczelarze z gminy Kożuchów obradowali swoich mieszkańców, a 200 słoików miodu z Nowej Soli trafiło do powodzian.