Po 10 kolejkach siatkarski Cuprum Stilon Gorzów jest na 7 miejscu w tabeli plus ligi i ze świecą szukać tego, który przed sezonem widziałby zespół Andrzeja Kowala w tym miejscu. Oczywiście to zasługa przede wszystkim siatkarzy i sztabu szkoleniowego, ale swoje dokłada do tego też stabilna sytuacja w klubie.
Po tym, jak ze sponsorowania Stilonu zrezygnował miedziowy potentat, kibice zadawali sobie pytania, czy pary wystarczy na cały sezon. Wygląda na to, że tak a co więcej włodarze Cuprum Stilonu prowadzą rozmowy z potencjalnymi nowymi sponsorami.
Pozostaje tylko trzymać kciuki za powodzenie tych rozmów, a o część sportową muszą zadbać sami siatkarze. Kolejna okazja nadarzy się w poniedziałek. Cuprum Podejmie wtedy GKS Katowice.