Niezwykłe przedstawienie w kościele. Aktorzy odsłaniają wiernym tajemnice Apokalipsy

Aleksandra Modzelan 2024-03-04  |  Rzepin
UDOSTĘPNIJ:
Informacje Lubuskie, 04.03.2024
W kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Rzepinie miało miejsce objawienie. Było oczywiście tylko symboliczne, a konkretnie – teatralne. Chodzi o misterium pt. „Apokalipsa” przygotowane przez aktorów gorzowskiego teatru: Artura Nełkowskiego i Jana Mierzyńskiego. Jakie tajemnice odkryło przed mieszkańcami Rzepina?

27346a960b584d0f85860e106bd0afd1.jpg

Starają się mówić o świecie aluzyjnie. Gorzowski zespół świętował jubileusz na deskach filharmonii

„Apokalipsa świętego Jana” to jedyna prorocza księga Nowego Testamentu, opisująca wizje dotyczące końca świata, dziejów całej ludzkości oraz Sądu Ostatecznego.

Temat jest trudny, ale ciekawy, bo pełen zagadek i tajemnic. Właśnie dlatego już wiele lat temu Apokalipsa zafascynowała reżysera spektaklu: Artura Nełkowskiego. Swoimi planami stworzenia przedstawienia podzielił się z księdzem prałatem Witoldem Andrzejewskim, który dał mu przekład księgi z języka greckiego.

Przekład ten jest mniej naukowy, a bardziej obrazowy, taki, który można było przygotować dla 2 aktorów. Przedstawienie odgrywane jest w głównej nawie kościoła. Artur Nełkowski gra św. Jana. Jan Mierzyński Abaddona, który stoi na straży zła.

Co ciekawe, aktorzy grają tę sztukę tylko i wyłącznie w kościołach, bo ich zdaniem tylko tam jest odpowiedni nastrój do przeżywania tekstu Apokalipsy.

Po raz pierwszy spektakl zaprezentowano 10 lat temu. Do tej pory gorzowscy aktorzy zagrali go w kilkudziesięciu kościołach.