Policzyli nietoperze. Chiropterolodzy z całej Europy w bunkrach MRU

Artur Szymczak 2020-01-11  |  Międzyrzecz
UDOSTĘPNIJ:
źródło: Informacje Lubuskie, 11.01.2020
Po raz dziewiętnasty w bunkry Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego zjechali chiropterolodzy z całej Europy. Specjaliści od nietoperzy liczyli, ile latających ssaków w tym roku zimuje w podziemnych korytarzach.

055109952ea41d8ea47f0a5ef33c085b1578592070330.jpg

W sobotę będą liczyć nietoperze w podziemiach MRU

Niektóre nietoperze pokonują kilkaset kilometrów, by przezimować w bunkrach Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego. Dlatego, że na 30 metrach pod ziemią, w ponad 30-kilometrowych korytarzach panują różne warunki mikroklimatyczne. W jednych miejscach wilgotność i temperatura są wyższe, w innych niższe. A każdy gatunek nietoperza ma swoje upodobania. Jest to istotne szczególnie, teraz gdy coraz bardziej odczuwalne są zmiany klimatu.

Jakoś nie są w stanie się dopasować do zmian cywilizacyjnych, zmian związanych z przekształceniem krajobrazu, z wycinaniem lasów. Więc te gatunki, cztery z dwunastu, są szczególnie chronione i przede wszystkim monitorujemy ich liczebność.

Chodzi o takie gatunki jak nocek duży, nocek łytkowłosy, nocek Bechsteina i mopek. Liczone są jednak wszystkie gatunki zimujące w bunkrach, a to nie jest takie proste zadanie. Dlatego, że te nietoperze, by nie tracić wilgotności, gromadzą się w grupy i sprytnie się chowają.

Bunkry Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego są jednym z największych zimowisk nietoperzy w Unii Europejskiej. Stąd naukowcy mają obowiązek monitorowania ich populację w tym miejscu. Co pięć lat muszą składać raporty, jak duża jest populacja tych zwierząt.

Liczba nietoperzy w bunkrach z roku na rok jest większa. W 2019 roku naukowcy doliczyli się 36 tysięcy osobników.